Wróciłem z wakacji trzeba się wziąć do roboty. Niestety od jutra zaczynają się dla mnie studia, więc czasu będę miał tyle co kot napłakał na przyjemności ;/.
Berki zostały zapodkładowane drugą warstwą czerwieni w spreju. Niestety pierwsza nie wystarczyła bo poprzednia (brązowa) nadal prześwitywał w niektórych miejscach. Niestety trochę przesadziłem z ilością farby i powoli zaczęły zanikać poszczególne elementy figsa :S. No, ale nie jest tak źle. Jak farba wyschnie zabieram się do roboty.
Naszła mnie ochota na podstawkę do mojego Orc Bossa i mam już miłą, jesienna koncepcję. Właśnie wyciąłem części podstawki z placticardu - prostokąty z których złożę kostkę. Przy okazji będę musiał przejechać się do sklepu modelarskiego poszukać miłych dodatków takich jak liście, trawa etc.
pozdro L_T
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz